Od wielu lat nieustannie zachwycam się papierowymi kwiatami w wykonaniu Marbelli. Najnowsze możecie zobaczyć TUTAJ.
Zawsze podziwiałam prostotę i elegancję prac Moniki, której niewątpliwą ozdobą są kwiaty.
Ostatnio spróbowałam wykonać parę "marbellowych" kwiatków.
Dzięki kilku radom Moniki, udało mi się wykonać całkiem znośne kwiatki, które oczywiście nie są może idealne, ale jestem z nich zadowolona.
Do ich wykonania wykorzystałam materiały z Galerii MK. Są to:
- papier żółty 280g
Dzięki kilku radom Moniki, udało mi się wykonać całkiem znośne kwiatki, które oczywiście nie są może idealne, ale jestem z nich zadowolona.
Do ich wykonania wykorzystałam materiały z Galerii MK. Są to:
- papier żółty 280g
- tusz AMSTERDAM ACRYLIC INK 30 ml - PEWTER (pomalowałam nim płatki i listki)
- perełki szklane
Kwiatki umieściłam na tubie po Pringlesach, którą wcześniej owinęłam sznurkiem jutowym, kawałkiem juty i bawełnianą koronką
A tak prezentuje się moja praca:
A tak prezentuje się moja praca:
Marbellowe kwiatki to wyzwanie! A Tobie poszło jak z płatka! :) i chipsy przy okazji zjedzone ;))
OdpowiedzUsuńOj kwiatki Moniki to jej znak rozpoznawczy! a Tobie się udało pięknie je zrobić :)
OdpowiedzUsuńPięknie Ci wyszło 😘
OdpowiedzUsuńPięknie wyszło! Świetna ta tuba, jaka pomysłowa - bardzo mi się podoba :)
OdpowiedzUsuńpięknie ta całość wygląda, dla mnie kwiatki to wyzwanie, no z dziurkacza , albo z wykrojnika to tak , ale w sumie mało używam i po prostu kupuję
OdpowiedzUsuńAleż fantastyczna praca!!!
OdpowiedzUsuńDziękuję Wam kobietki, za tyle miłych słów. Cieszę się, ze praca Wam się spodobała :-) Mam nadzieję, że udało mi się też kogoś zainspirować :-)
OdpowiedzUsuńJak zawsze pięknie :-)
OdpowiedzUsuńMiło mi 😀
OdpowiedzUsuń