W końcu udało mi się zrealizować kolejne marzenie dotyczące wykonania ozdoby świątecznej.
W ubiegłym roku, podczas szukania inspiracji, wpadła mi w oko choinka w bucikach. Niestety z różnych przyczyn nie udało mi się jej wtedy wykonać. Ale, jak to mówią: "Co się odwlecze..."
I w tym roku udało mi się ją zrobić. Problemem były buciki, ale YT podpowiedział jak je zrobić (jest wiele wersji, a ja tradycyjnie wybrałam tę najłatwiejszą dla siebie ;-) )
Do wykonania choinki wykorzystałam: styropianowy stożek, sznurek pleciony 3mm, sztywnik (zostały mi jakieś resztki), drut, klej na gorąco, pałeczki do sushi, suszoną pomarańczę, szyszki, anyż, pałeczkę cynamonu, sztuczne gałązki choinkowe, wstążkę jutową, bawełnianą koronkę, mini bombki, dzwoneczek, oszronione jagódki na druciku, parę gałązek i materiał imitujący futerko.
A tak się prezentuje moja choinka
Cudna ta choinka, świetnie wygląda w tych bucikach
OdpowiedzUsuńDziękuję Haniu <3 Myślę, że te buciki robią całą robotę ;-)
UsuńŚliczności 😍😍
OdpowiedzUsuńDziękuję Ci Haniu <3
UsuńCudowny pomysł, świetne wykonanie
OdpowiedzUsuńpozdrawiam barbaratoja
Miło mi Basiu, że spodobała Ci się ta choinka :-)
UsuńFajniutka ta choinka. Pozdrawiam :-)
OdpowiedzUsuńCieszę się Annettko, że przypadła Ci do gustu :-)
Usuń