Sezon wakacyjny rozpoczęty, chociaż u mnie... trwa cały rok ;-)
Widzieliście już nasze ogródki, to teraz jeszcze pochwalę się nasz strefą relaksu, którą ostatnio udało się nam dopieścić. Przy okazji spełniłam swoje marzenie o kokonie.
Może nie mamy jakichś wielkich luksusów, ale świetnie się nam tu odpoczywa. Siedząc w jakuzzi, czy w kokonie, opalając się na leżaku, mogę cieszyć oczy widokiem naszego ogrodu, słuchać śpiewu ptaków. Niby tak niewiele, ale... to nasze miejsce na ziemi
Cudownie, że możecie sobie stworzyć miejsce do pełnego relaksu. Wiele osób nie zdaje sobie sprawy, że to co w zasięgu możliwości , może dać radość i spokój . Tego nam właśnie potrzeba . "Małe" , a cieszy ogromnie. Świetny pomysł na wannę :-))
OdpowiedzUsuńSuper Danusiu ,marzenia są po to by je spełniać :)
OdpowiedzUsuńSwietny zakatek na opalanie i wypoczynek
OdpowiedzUsuńUwielbiam takie klimaty
Pieknie wyglada Twoj ogrod
Pięknie tam u Ciebie. Pozdrawiam :-)
OdpowiedzUsuńSandra, Renia, Anonimowy, Annette ;-) - ogromnie mi miło, że spodobała się Wam moja strefa relaksu :-)
OdpowiedzUsuń