Postanowiłam się zmierzyć z kolejnym wyzwaniem - wykonaniem miniaturowych ubranek dziecięcych, które świetnie sprawdzają się w kartkach i boxach z okazji narodzin dziecka czy chrztu.
Przyznam, że początki nie były łatwe. Wprawdzie moją przygodę z szydełkiem zaczęłam od mini sukienki, jednak musiałam sobie co nieco powtórzyć. Natomiast spodenki, body, czy kaftaniki, to była prawdziwa droga przez mękę, z niezliczoną ilością pruć i "prób od nowa", ale ostatecznie się udało.
Szczerze powiedziawszy nie znalazłam zbyt wielu czytelnych dla mnie tutoriali i wzorów, więc większość tych ubranek powstawało w trakcie robienia, z głowy.
Ale fajniutkie :-) I czy ja dobrze widzę, to są ubranka w całości, a nie na przykład tylko przód kaftanika, bez plecków? Pozdrawiam :-)
OdpowiedzUsuńTak Annettko - te ubranka można byłoby założyć np. na miniaturową laleczkę (mają przód i tył).
Usuń