Łał!!! ale cudnie Ci wyszły, jak żywe :) Te z większymi pąkami są od męża :)
Mąż wspaniały ,kochający ,a róże superowe :)R.
dla mnie one są identyczne
Trudno odróżnić :-)
Dziękuję kobietki <3 Kwiatki męża to te duże pączki, a moje to te pozostałe :-)
Będzie mi miło poznać Waszą opinię na temat powyższego posta. Za wszystkie komentarze dziękuję :-)
Łał!!! ale cudnie Ci wyszły, jak żywe :)
OdpowiedzUsuńTe z większymi pąkami są od męża :)
Mąż wspaniały ,kochający ,a róże superowe :)R.
OdpowiedzUsuńdla mnie one są identyczne
OdpowiedzUsuńTrudno odróżnić :-)
OdpowiedzUsuńDziękuję kobietki <3 Kwiatki męża to te duże pączki, a moje to te pozostałe :-)
OdpowiedzUsuń